Jedz jak dziecko – co dobrego tkwi w jedzeniu intuicyjnym ?

Jedz jak dziecko – co dobrego tkwi w jedzeniu intuicyjnym ?

Profesjonaliści twierdzą, że intuicyjne jedzenie sprawi, że poczujesz się zdrowszy – ale czy to możliwe? Ten artykuł sugeruje 5 powodów, dlaczego jedzenie intuicyjne jest dobrym sposobem odżywiania.

Twoje ciało ma 'pamięć’, która przechowuje nasze życiowe doświadczenia. Stosując proste zasady, możemy przesuwać oś czasu do przodu lub do tyłu i usuwać przeszkody.

Moim zdaniem niegrzecznie jest oceniać ciała innych kobiet. Jeśli nie wiemy, przez co dana osoba może w tej chwili przechodzić, sprawiamy, że czuje się nieswojo, komentując jej wygląd. W teorii dziękujemy naszym przyjaciołom za utratę wagi, co w naszych oczach jest wyraźnym komplementem. Z kolei wiedziała też, że ponosi porażkę, na przykład dlatego, że coś było nie tak w jej życiu i była z tego powodu smutna, ale nie była gotowa o tym rozmawiać. Moim zdaniem lepiej zadać głębsze pytania. Przestańmy postrzegać pozory jako osiągnięcia lub porażki. Zamiast oceniać „musiałeś ostatnio przytyć” lub „dużo schudłeś”, możesz powiedzieć: „widzę pewne zmiany w twoim wyglądzie. Jeśli chcesz o tym porozmawiać, to kibicuję, jeśli ty nie chcesz o tym rozmawiać – no cóż, szanuję to, nie muszę znać szczegółów. Po prostu odsuń się i nie rozmawiaj przy innych. I umów się na inny termin. Na szczęście ludzie stają się coraz bardziej tego świadomi, stają się bardziej empatyczni i bardziej zaniepokojeni zdrowiem psychicznym własnym i innych.

Czy to wpływ pandemii?

Tak, ciężkie czasy pandemii uczyniły nas bardziej introspekcyjnymi. Zmiana w rozwoju osobistym była widoczna od jej wybuchu. Zdajemy sobie sprawę, że nasze życie to nie tylko praca, ale także emocje. Zauważyliśmy, że zdrowie psychiczne i stabilność są ważniejsze niż to, jak wyglądamy i jak się ubieramy.

Jak więc reagować na komentarze rodziny lub znajomych typu: „Powinieneś schudnąć” lub odwrotnie – „Powinnaś przytyć”?

Odpowiadaj uprzejmie, spokojnie i empatycznie – to zawsze działa. Zamiast mówić „Kiedy moja ciocia przestanie mnie czepiać?”, powiedz „Moja szczupłość nie ma nic wspólnego z moim zdrowiem. Nic mi nie jest, mam regularne badania kontrolne, dziękuję za troskę.Rezygnując z deseru, gdy jest ciężki, możesz powiedzieć: „Myślę, że mam jeszcze miejsce na kawałek ciasta”, a gdy ktoś powie, że powinieneś pić więcej, bo jesteś chudy, możesz powiedzieć: „Doceniam to, jak wszystko przygotowałeś. Jedzenie było pyszne, ale to, co zjadłem, było dla mnie więcej niż wystarczające. „Z komentarzy dotyczących przybierania na wadze wcale nie musisz się tłumaczyć. Ale możesz też przytaknąć: „Tak, teraz wyglądam inaczej i inne komentarze mnie wspierają. Możesz mnie zapytać, co się dzieje, a chętnie Ci powiem. „Czy przybieramy na wadze, ponieważ na przykład chcemy mieć dziecko, czy dlatego, że mamy insulinooporność, czy tracimy na wadze, ponieważ chłopak nas opuścił, czy z powodu choroby, to sprawa osobista. odczuwać potrzebę przedstawienia go innym To nasze prywatne sprawy, nie powinniśmy czuć się winni, ale ważne jest, aby mówić bez obrażania nikogo, aby jasno powiedzieć, że nie potrzebujemy takich porad i pokazać, gdzie moje granice są.

Jak bardzo boli nas ta dobra rada?

Bardzo ważne, ponieważ kiedy osoba, która jest często oceniana, zaczyna unikać wielu sytuacji towarzyskich, takich jak kontakty towarzyskie, z czasem może również popaść w depresję. To pokazuje, ile szczęśliwych chwil w życiu może mieć kultura kulinarna i pozostać w formie przez cały czas.

Łatwo jest poczuć się winnym zamawiania pizzy, gdy algorytm Instagrama rzuca nam tylko zdjęcia szczupłych dziewczyn.

Warto zdać sobie sprawę, że nasz pogląd na rzeczywistość jest zniekształcony, gdy nasz kanał pokazuje, że tylko szczupłe dziewczynki, które wracają do formy trzy miesiące po porodzie, miały sesję na Bali i że ich dzieci nie płaczą. Rozwiązanie jest proste: musisz dodać więcej osób pokazujących różne ciała do swojej listy obserwowanych, może po prostu chcesz przestać obserwować niektóre konta. Łatwiej jest zaakceptować nasze ciała takimi, jakie są, gdy nie otaczają nas nierealistyczne wzorce. Czasami trzeba też na nowo wyobrazić sobie siebie w swoim umyśle, a nawet opłakiwać ideały, o które wszyscy walczyliśmy. Na przykład ideałem może być wymarzony rozmiar lub ciało sprzed ciąży, którego nie mamy już szans na odzyskanie.

Wielu moich znajomych jest na diecie przez całe życie i ciągle sobie zaprzeczają. Z jednej strony sympatyzuję z ich surowością, z drugiej podziwiam ich mocny charakter.

Kultura jedzenia, zjawisko, które ukazuje wiele standardów dotyczących wyglądu i jedzenia, jest częścią biznesu wartego 72 miliardy dolarów. Wszystkie te urządzenia pomiarowe, firmy cateringowe, nowe diety, plany posiłków mają dbać o Twoje zdrowie, ale w rzeczywistości mówią, że nie jesteś wystarczająco dobry. Powinnaś trochę schudnąć i zadbać o siebie – ale po to, by wpasować się w pewne ideały. Ideałem jest szczupłe, wysportowane ciało. Jednak na nasz wygląd wpływa więcej czynników niż tylko sposób, w jaki jemy. Jest to również związane z warunkami socjoekonomicznymi, naszym stanem psychicznym, a zwłaszcza naszymi genami. Dla niektórych nigdy nie jest możliwe uzyskanie rozmiaru 40 lub 42, ale to nie znaczy, że nie pasują. I chociaż czują się dobrze, często słyszą, że jeśli chcą lepiej zadbać o swoje zdrowie, powinni schudnąć. Na szczęście rośnie świadomość, że mamy różne ciała i że wszystkie są tak samo dobre, sprawne i zdrowe. Zdrowe ciało nie równa się chudemu ani nawet chudemu ciału. Badania wykazały, że osoby z BMI 18-22 i powyżej 35 roku życia mają takie samo ryzyko zachorowania na różne choroby. Nie ma więc znaczenia, czy jesteś powyżej, czy poniżej tego standardu.

Jedzenie intuicyjnie. O czym to jest?

Naucz się jeść różne rzeczy. Bądź bardziej ostrożny, koncentrując się na posiłku, zamiast przewijać telefon. I słuchaj swojego ciała. Nasze ciała mają wewnętrzną mądrość. W naturalny sposób stara się zachować równowagę i powiedzieć nam, co jest dla niego dobre, a co nie. Jeśli potrzebuje okruchów, jedz okruchy. Jeśli powie nam, że ma dość mięsa, odłóżmy to na razie na bok. Jeśli chcemy ciasta, nie zaprzeczaj, wiedząc, jak bardzo jesteś pełny, prawdopodobnie wystarczy jeden kawałek. Często nie słuchamy sygnałów wysyłanych przez nasze ciało. Na przykład nie złapaliśmy chwili, gdy byliśmy trochę głodni i powinniśmy byli coś zjeść. Mówimy sobie: „Dodam coś jeszcze, skończę Excela, wyślę ostatniego maila…”. Kiedy jesteśmy naprawdę głodni, zaczynamy jeść, a potem przejadamy się, jakbyśmy chcieli się nasycić. Jednak nasze ciała pokazują nam moment, w którym jesteśmy pełni. Jeszcze jedno – od dzieciństwa uczono nas jeść wszystko na talerzu.

Słynne słowa rodziców i dziadków: „Nie schodzisz ze stołu, dopóki nie zjesz wszystkiego” Czy oni nas ranią?

W pewnym sensie tak, bo przymus jedzenia mięsa czy sałatki, który wielu z nas pamięta z dzieciństwa, to nawyk przekraczający granice, jak chociażby wspomniana granica sytości. Wydaje się to tak subtelne i bezcelowe, że ciało przestaje wysyłać nam sygnały. Jemy, ale wcale tego nie czujemy. Albo jemy za dużo. Wypiliśmy trzy rodzaje kawy, choć wiedzieliśmy, że tylko jedna była dla nas dobra, po śniadaniu. Intuicyjne jedzenie to po prostu słuchanie swojego ciała. Uczy nas zwracania uwagi na siebie oraz te wewnętrzne sygnały i emocje, które towarzyszą jedzeniu.

Dlaczego jedzenie jest tak ściśle związane z nastrojem?

Ponieważ od pierwszych chwil życia nasze poczucie bezpieczeństwa zależy od tego, czy jesteśmy karmieni i dotykani. Oczywiście w wieku dorosłym jednym z mechanizmów dbania o siebie jest jedzenie. Jednak ważne jest, aby wiedzieć, że istnieje kilka innych sposobów, w jakie mogę zadbać o siebie, na przykład medytowanie lub leżenie na macie relaksacyjnej, a jedzenie jest tylko jednym z nich. Ponieważ uwalniamy cały nasz ładunek emocjonalny, jedząc, gdy staje się ono jedynym, rozwijamy mniej zdrowy stosunek do jedzenia.

Jak dziecko!

Tak, dzieci są naturalnymi, intuicyjnymi jedzącymi. Tracą tę intuicję, gdy są zmuszani do jedzenia lub gdy jedzenie staje się za coś nagrodą. Czasami rodzice martwią się, że ich dzieci nie jedzą warzyw lub jedzą tylko beżowe potrawy. Jednocześnie, gdy podajemy im różne rodzaje pożywienia i nie ingerujemy w to, co wybierają ani ile jedzą, po tygodniu przekonają się, że dostarczyły sobie wystarczającej ilości składników odżywczych do prawidłowego rozwoju. Jest jednocześnie niesamowity i całkowicie naturalny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *